poniedziałek, 18 kwietnia 2016
Mam dylemat ....
Mam dylemat. I to dość duży więc mam nadzieję że mi doradzicie co zrobić.
W klasie b jest taka jedna dziewczyna co uważa mnie za swoją bff . Ja niestety ją za bff nie uważam. To znaczy lubię ją ale nie aż tak . Praktycznie w ogóle nie spędzamy ze sobą czasu a jedyne co nas łączy to to że jesteśmy V-lovers i tyle. Czasem pogadamy na Messenger ale to tylko prozaiczne rozmowy nie takie jak kiedyś ja po prostu nie czuję tej więzi co na początku ale boję się jej o tym powiedZieć nie chcę jej po prostu zranić .. Za to moją bfg jest dziewczyna z którą siedzę w ławce od samego początku . Ja o wszystkim jej mówię ona mi też. To ona szanuję że jestem v-lover nie ocenia tego serialu toleruję to jaka jestem (a czasami potrafię dopiec) i to ją uważam za bff. Z nią najczęściej siedzę na przerwach i staram się ją bardziej ośmielic bo jest dość nie śmiała . Ja też taka byłam ale się zmieniłam . Gimnazjum zmienia ludzi. Ania o tym wie że uważam ją za bff ale Gosia nie i obawiam się że jak to powiem to się na mnie obrazi do końca życia a tego bym nie chciała.
Ania mi powiedziała żebym jej to powiedziała ale no boję się . Nie wiem co robić jestem w kropce . Pomożecie ?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz